Sezon MotoGP rozpoczął się w miniony weekend w Portimao i zawsze pod szyldem włoskiego ducha. Nie tylko za zwycięską kombinację Bagnaia-Ducati, ale także Marco Bezzecchi, The Reds w ogóle i Aprilia, motocykle, które teraz dyktują prawo w Mistrzostwach Świata. Czy jest lepsza okazja do ich uczczenia niż spotkanie w Mugello? Scena na toskańskich wzgórzach powraca w tym roku i naprawdę zapowiada się wielkie włoskie święto. Nie brakuje więc koncesji, zniżek i promocji, z których jedna obowiązuje do 2 kwietnia przyszłego roku, aby nie przegapić występu na żywo.
Mugello czeka na swoich bohaterów
Na portugalskiej kolejce górskiej aż pięć włoskich motocykli zmonopolizowało czołowe miejsca niedzielnej klasyfikacji. Konkretnie, cztery Ducati podzielone tylko Aprilią, na której jeździł Maverick Vinales. Kto wie, może przed wypadkiem byłoby ich aż sześć z Miguelem Oliveirą na jego zarejestrowanej w RNF Aprilii RS-GP… To dopiero pierwszy GP, ale niezła przesłanka na ten długi rok mistrzostw świata. Dlatego Mugello przygotowuje wspaniałe show na GP Włoch, aby jak najlepiej powitać swoich chłopców i zwycięskie marki. Dopracowany jest również program towarzyszący Grand Prix, z koncertami i muzyką na żywo na wzgórzach Casanova – Savelli i Scarperia Palagio. Oczywiście wszyscy fani są zaproszeni do przeżycia wspaniałej imprezy zorganizowanej na Woodstocku silników, przyjmując definicję Mugello podaną przez Valentino Rossiego.

promocje
Il Prato 58 jest już wyprzedany, ale entuzjaści mogą skorzystać ze specjalnej Promocji (powyżej na zdjęciu) ważnej do 2 kwietnia. Jak również wszystkie inne zniżki i rodzaje biletów udostępnione dla tych, którzy absolutnie nie chcą przegapić spotkania w Mugello. Na przykład bezpłatny wstęp dla motocykli i młodzieży do 15 roku życia, czy 20% zniżki dla 16-18-latków, a także dla członków IMF, wojska i organów ścigania. Do tego 10% zniżki dla kobiet lub promocje Camper i Night&Day. Wszystkie szczegóły można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej www.mugellocircuit.com, przedsprzedaż trwa na ticketone.it.
Zdjęcie: Valter Magatti