Davide Brivio opuścił Suzuki na początku 2021 roku, co było dużą stratą dla Suzuki, a zwłaszcza dla padoku MotoGP. Rewolucjonizował sposób myślenia i pracy producenta Hamamatsu, dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa Joana Mira w Pucharze Świata 2020. Po ponad dwudziestu latach doświadczenia w mistrzostwach świata, współpracy z Yamahą i u boku Valentino Rossiego w złotych latach, jest z pewnością jednym z najbardziej znanych (i rozchwytywanych) menedżerów w sportach motorowych. W ostatnich dwóch sezonach wniósł swoje bogate doświadczenie do Alpine (Renault) F1 Team, ale wielu marzy o jego powrocie do najwyższej klasy.
Pigułki historii MotoGP
W długim i interesującym wywiadzie opublikowanym w Slick Magazine, menedżer Brianzy ujawnia pewne tło dotyczące niepowodzenia Valentino Rossiego w lądowaniu w Suzuki. Jednak mistrz z Tavullia był o krok od ponownego spotkania z Davide Brivio. “Musimy zacząć od 2011 roku, kiedy pracowałem dla Valentino. Ja również opuściłem Yamahę pod koniec 2010 roku, podobnie jak on„. Doktor próbował szczęścia z marką Ducati, aby zrealizować marzenie o tytule MotoGP „made in Italy”, które spełniło się dopiero w 2022 roku z Pecco Bagnaią. “Pod koniec 2011 Suzuki opuściło MotoGP, ale w padoku było wiadomo, że chcą się zatrzymać już pod koniec 2010, więc w 2011 ścigali się (tylko jednym motocyklem) tylko po to, by dotrzymać kontraktu z Dorną„.
Małżeństwo Brivio i Suzuki
Chwilowe odejście w celu przywrócenia pewnej równowagi technicznej i finansowej. Na padoku było wiadomo, że Suzuki wróci na odległość uderzenia. “Ale oczywiście w tamtym momencie nie sądziłem, że wkrótce będę miał do czynienia z Suzuki“, kontynuował Brivio. Tymczasem doświadczenie Valentino Rossiego nie poszło dobrze na Ducati Desmosedici. Po skomplikowanym pierwszym sezonie MotoGP 2011, ówczesny 31-letni mistrz już rozważał zmianę scenerii pod koniec swojego dwuletniego kontraktu. “Na początku 2012 r. [il capo della Suzuki MotoGP] Shinichi Sahara skontaktował się ze mną„, powiedział były menedżer Yamaha. “Powiedział: „Naprawdę chcemy wrócić i wrócimy w 2014 roku, więc chciałbym wiedzieć, czy Valentino jest zainteresowany dołączeniem do projektu”. Powiedziałem Valentino, a on powiedział mi, że potrzebuje motocykla na 2013, a nie 2014. Więc nie mógł czekać na Suzuki„.
Suzuki i Valentino Rossi różne losy
Kiedy Shinichi Sahara otrzymał odpowiedź, nastąpił okres ciszy, aż do nowego kontaktu z Davide Brivio. Zaproponowano mu nowy projekt Suzuki Team z siedzibą we Włoszech. “Kiedy Sahara skontaktował się ze mną w sprawie Valentino, powiedział mi również, że będą gotowi zbudować kwaterę główną zespołu we Włoszech, aby trzymać go blisko. Tak więc pomysł stworzenia bazy we Włoszech już istniał. W każdym razie tym razem odpowiedziałem: „Tak, jestem zainteresowany”. Było lato 2012 roku i wczesną jesienią pojechałem do Japonii, aby zacząć rozmawiać o nowym projekcie„.
Tymczasem Valentino Rossi kontynuował karierę w MotoGP z Yamahą, ale bez świetnych wyników, z wyjątkiem 2015 roku, kiedy zajął drugie miejsce. W międzyczasie Brivio poprowadził zawodnika Suzuki, Joana Mira, do tytułu mistrza świata 2020. Kto wie, co by się stało, gdyby ścieżki legendy z Tavullii i producenta Hamamatsu się skrzyżowały.
Zdjęcie: MotoGP.com