Remy Gardner będzie jednym z nowicjuszy w Mistrzostwach Świata Superbike 2023 i istnieje duża ciekawość, aby zobaczyć go przy pracy. Mistrzowi Moto2 z 2021 roku nie udało się przekonać KTM do zatrzymania go w MotoGP i wolał całkowicie zmienić padok, ponownie startując w fabrycznych mistrzostwach pochodnych.
Będzie ścigał się za kierownicą Yamahy R1 zespołu GYRT GRT, a jego partnerem będzie Dominique Aegerter, dwukrotny mistrz świata Supersport. To będzie jedno z najciekawszych par w siatce WorldSBK. Pierwszy test zaplanowano na połowę grudnia w Jerez. Ciekawie będzie zobaczyć pierwsze podejście z motocyklem Iwaty i oponami Pirelli.
Superbike, Jack Miller wierzy w Remy’ego Gardnera
Wielu oczekuje, że Gardner zostanie bohaterem Mistrzostw Świata Superbike. Na pewno ma talent i nie został mistrzem Moto2 przez przypadek. W MotoGP nie był w stanie wyrazić siebie tak, jak by sobie tego życzył, ale KTM szybko go odrzucił, nie dając mu drugiej szansy.
Wśród tych, którzy wierzą, że syn sztuki może dokonać wielkich rzeczy w 2023 roku, jest Jack Miller, jego rodak, który rozmawiał z oficjalną stroną WorldSBK: „To smutne, że opuszcza padok MotoGP, ale dobrze jest widzieć Australijczyka jadącego na wyczynowym motocyklu w Superbike. Mamy nadzieję, że będzie czuł się komfortowo na motocyklu i już wkrótce zobaczymy go walczącego z Alvaro, Toprakiem i Johnnym. Kiedy zrozumie opony, chętnie zobaczę, jak walczy o najwyższe pozycje„.
Miller, który w przyszłym roku będzie ścigał się w oficjalnym zespole KTM MotoGP, nie wydaje się mieć żadnych wątpliwości co do zdolności Remy’ego do przystosowania się do nowych mistrzostw i walki z czołowymi zawodnikami. Ma nadzieję, że będzie mógł przestrzegać zasad innych rodaków, którzy tworzyli historię tej kategorii: „Australijczycy mają długą historię w WorldSBK. Troy Corser, Troy Bayliss, Chris Vermeulen i jestem pewien, że pominę kilku. Wspaniale będzie mieć kolejnego czołowego zawodnika z konkurencyjnym motocyklem. Miejmy nadzieję, że uda mu się osiągnąć dobre wyniki„. Zobaczymy, czy Gardner zwycięży.
Zdjęcie: Instagram