W ten weekend w Barber Motorsports Park w Birmingham w Alabamie można napisać niezapomnianą kartę historii motocykli. Z 4 punktami do odzyskania i 50 wciąż do zdobycia w dwóch zaplanowanych wyścigach, Danilo Petrucci ruszy do szturmu o tytuł MotoAmerica Superbike 2022. Attack-Yamaha, kolarz z Terni, jest w pełnej gotowości do zdobycia bezprecedensowego gola. Żaden Włoch nigdy nie zdobył tytułu AMA / MotoAmerica Superbike, a Ducati nie wygrywał od 28 lat.
DANILO PETRUCCI DLA HISTORII
Z czysto statystycznych powodów byłby to historyczny kamień milowy. Do czasu przybycia Danilo Petrucciego do Stanów włoskie zwycięstwa w amerykańskim Superbike można było policzyć na palcach jednej ręki. W tegorocznych zawodach wygrał 5 na 11 rywala Jake’a Gagne’a, skracając dystanse dzięki wspaniałej i dominującej afirmacji w deszczu drugiego wyścigu w New Jersey. Na papierze “Petrux„Nie zaczyna jako faworyt, ale ma dwa asy w rękawie. Z jednej strony niepewne prognozy pogody (a na mokrej oczywiście nie ma historii), z drugiej strony wcześniejsza znajomość toru Birmingham z ostatnich miesięcy. Oczywiście: za mało, by zrekompensować historyczną bazę posiadaną przez zespół Attack Yamaha, ale pierwsza cena została już przekroczona.
DUCATI POLOWANIE NA TYTUŁ, KTÓRY BRAKUJE OD 1994 ROKU
Danilo Petrucci był również twórcą pierwszego hurra Ducati w AMA / MotoAmerica od prawie 30 lat. Był rok 1994, kiedy wraz z zespołem Eraldo Ferracciego młody Troy Corser został mistrzem, zastępując innego byłego mistrza świata Superbike, takiego jak Doug Polen. Po 28 latach, z Panigale V4 R zespołu Warhorse HSBK Racing Ducati NYC, Petrucci może przywrócić do Bolonii tytuł, którego brakowało od dawna (zbyt) dawna.
WIDOK NA 2023 DLA DANILO PETRUCCI
Idź bez zmian, bo Danilo Petrucci 2022 będzie sukcesem. Od pamiętnego zwycięstwa na 5. etapie Dakaru do debiutanckiego sezonu w MotoAmerica mimo różnych problemów żyliśmy jako bohaterowie. Zamknięto drzwi mistrzostw świata, w przyszłym roku może być bis. Po Barberze będzie wiadomo czy z jego numerem 9, czy z numerem #1…