Runda Superbike na Magny-Cours była z pewnością rozczarowująca dla Hondy, która oczekiwała znacznie lepszych wyników we Francji. Iker Lecuona zawsze zdobywał punkty, ale miejscami, które z pewnością go nie cieszą. Zamiast tego Xavi Vierge doświadczył weekendu bankructwa.
Były zawodnik MotoGP zajął dziesiąte miejsce w pierwszym wyścigu, jedenaste w Superpole Race i dziewiąte w drugim wyścigu. W pierwszym biegu zebrał 21″5 za zwycięzcą Alvaro Bautista, podczas gdy w drugim spadł do 18″3 w porównaniu do Topraka Razgatlioglu . Kolega z zespołu ukończył w sobotę 13. miejsce, a następnie rozbił się w obu wyścigach w niedzielę. Weekend do zapomnienia.
Honda Superbike, komentarze Lecuony po Magny-Cours
Lecuona po weekendzie we Francji próbował wyjaśnić, co poszło nie tak w Hondzie: ”Bardzo trudny weekend z kilku powodów. To był nowy tor iw piątek z powodu złej pogody mieliśmy problemy z ustawieniem. Brakowało nam czegoś w różnych aspektach i nie byliśmy w stanie poprawić. W Superpole Race miałem kiepski start, ale czułem się silny i odzyskałem aż dziesiąte miejsce, zanim tylna opona załamała się na dwa okrążenia przed metą.“.
Były zawodnik zespołu KTM Tech3 MotoGP podkreślił, że był to pierwszy raz, kiedy ścigał się na Magny-Cours i że może to być decydujący czynnik, również dlatego, że w piątek okrążył na mokrej nawierzchni i dopiero od soboty było to możliwe. praca w dobrym stanie sucha. Nie było łatwo znaleźć odpowiednią konfigurację w krótkim czasie.
Lecuona chce zrozumieć wraz z zespołem HRC, dlaczego CBR1000RR-R Fireblade SP nie był na poziomie najlepszych rowerów i chce być silniejszy w Montmelò:W drugim wyścigu miałem lepszy start i naciskałem na odrabianie pozycji, ale po raz kolejny coś się wydarzyło i prawie straciłem przód. Udało mi się zrobić ratunek. Próbowałem do ostatniego zakrętu dogonić Locatelliego, Gerloffa i Baza, ale nie mogłem. Musimy się nauczyć, zrozumieć, co wydarzyło się w ten weekend i wrócić silniejsi w następnym wyścigu“.
Vierge rozczarowany dwoma upadkami we Francji
W Vierge poszło znacznie gorzej niż w Magny-Cours, z tylko jednym miejscem w punktach i dwoma wycofaniami: “Weekend wzlotów i upadków – zadeklarował – ponieważ pokazaliśmy pewną prędkość, ale nie byliśmy w stanie jej w pełni wykorzystać. W sobotę mieliśmy dobre tempo, ale nie utrzymaliśmy go do końca. W Superpole Race robiłem świetny powrót, potem popełniłem błąd hamując i rozbiłem się“.
Hiszpan miał nadzieję odkupić katastrofę Superpole Race w drugim wyścigu, ale ponownie się poślizgnął: „Nie zacząłem dobrze i straciłem więcej miejsca, gdy van der Mark rozbił się przede mną. Próbując mocno naciskać na ponowne złożenie, ponownie się rozbiłem. Za dwa błędy mogę tylko przeprosić zespół, dawałem 100% na każdym okrążeniu i dalej będę dawał z siebie wszystko“.
Ekipa HRC postara się to nadrobić w weekend 23-25 września, kiedy to w Katalonii zatrzymają się Mistrzostwa Świata Superbike. Niedawno odbył się tam test i każdy zespół będzie mógł wykorzystać zebrane informacje do osiągnięcia dobrego wyniku. To tor, który Lecuona i Vierge znają od czasów mistrzostw świata, więc powinni mieć mniej problemów.
Zdjęcie: Honda Racing Corporation